Profesor Elżbieta Mączyńska, Prezes PTE i Przewodnicząca Kapituły Nagród Europejskiego Klubu Biznesu Polska o znaczeniu zagranicznej ekspansji polskich firm dla rozwoju gospodarczego Polski.

POLSKA EKSPANSJA NA EUROPĘ I ŚWIAT – CZY I JAK TO ZROBIĆ?

JAKIE ZNACZENIE MA ZAGRANICZNA EKSPANSJA POLSKICH FIRM DLA ROZWOJU GOSPODARCZEGO POLSKI?¹

Profesor Elżbieta MączyńskaProf. dr hab. Elżbieta Mączyńska

Prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, członek Rady Naukowej Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN, Przewodnicząca Kapituły Nagród Europejskiego Klubu Biznesu Polska

  1. Motoryczna siła ekspansji zagranicznej

Pytanie, jakie znaczenie ma zagraniczna ekspansja polskich firm dla rozwoju gospodarczego Polski, to jedna z fundamentalnych kwestii nie tylko dla Polski i funkcjonujących tu przedsiębiorstw, ale także dla innych gospodarek.  Obecnie jedną z najtrudniejszych do pokonania barier rozwojowych jest bowiem bariera popytu. Postęp technologiczny i rosnąca w jego w następstwie produktywność pracy sprawiają, że produkcję można stosunkowo łatwo zwiększać, stąd występujący na rynku bezprecedensowy zalew wszelkiego rodzaju produktów i usług. Natomiast coraz trudniej o pozyskiwanie i utrzymanie wypłacalnych nabywców, czyli o efektywny popyt odpowiadający rosnącej podaży. Zaostrzająca się walka o nabywców, walka o rynki jest jedną z podstawowych sił napędowych zagranicznej ekspansji przedsiębiorstw.

W wolnej gospodarce rynkowej, w warunkach otwartych rynków producenci szukają miejsca dla swych produktów i usług oraz dla inwestowania kapitału. Szukają nie tylko wtedy, gdy rynek krajowy staje się zbyt ciasny. Dzieje się tak także, a może przede wszystkim wówczas, gdy warunki funkcjonowania na innych rynkach i inwestowania tam kapitału stają się, w porównaniu z warunkami krajowymi, bardziej efektywne, bardziej odpowiadające strategiom przedsiębiorców.

Inwestowanie kapitału przedsiębiorstw na rynkach zagranicznych zarazem oznacza jednak, że ten sam kapitał nie jest inwestowany w kraju, nie tworzy nowych miejsc pracy. A właśnie brak miejsc pracy, bezrobocie, staje się obecnie swego rodzaju dżumą XXI wieku, zaś w warunkach rosnącego tempa postępu technologicznego nabiera charakteru strukturalnego, czemu coraz trudniej przeciwdziałać. Mamy tu zatem syndrom błędnego koła, zaklętego kręgu: bezrobocie niekorzystnie wpływa na popyt wewnętrzny, co zniechęca przedsiębiorców do nowych inwestycji, a tym samym nie sprzyja tworzeniu nowych miejsc pracy i skutkuje bezrobociem.

W takich warunkach każdy kraj powinien tak kształtować swą politykę społeczno-gospodarczą, w tym przede wszystkim politykę jurysdykcyjną, zwłaszcza podatkową, a także politykę infrastrukturalną, aby aktywność krajowych przedsiębiorstw na rynkach zagranicznych była zgodna z interesami gospodarki krajowej oraz żeby przynosiła korzystne efekty nie tylko dla tych przedsiębiorstw, ale i dla gospodarczej kondycji kraju. Aktywność przedsiębiorstw krajowych za granicą przejawiać się może bowiem w różnych formach, takich jak m.in. eksport produktów i usług, inwestowanie kapitału, rozmaite formy kooperacji i współpracy naukowo-badawczej czy projektowej – formach rozmaicie rzutujących na rynek macierzysty. Każda z tych form angażuje bowiem w różnym stopniu zasoby krajowe.

Ważnym elementem krajowej polityki społeczno-gospodarczej jest także kształtowanie warunków funkcjonowania i napływu inwestycji zagranicznych. Jak wykazuje praktyka, występuje tu szereg złożonych współzależności, krzyżowych, ale i sprzecznych interesów.

Ekspansja zagraniczna krajowych przedsiębiorstw to potencjał korzyści nie tylko dla nich samych, ale także dla całej gospodarki. Eksportujące przedsiębiorstwa angażują w ramach kooperacji wiele innych przedsiębiorstw-kooperantów. Dotyczy to w różnym stopniu także innych form ekspansji zagranicznej. W warunkach sprzyjającej polityki społeczno-gospodarczej możliwe jest tym samym korzystne bilansowanie korzyści i zagrożeń oraz uzyskiwanie synergii dodatniej. Synergia taka wynika nie tylko z uzyskiwanych za granicą dochodów, przynajmniej częściowo kierowanych do kraju i tu wydatkowanych dochodów polskich pracodawców i pracobiorców. Szczególnie istotne jest ponadto, że ekspansja zagraniczna przedsiębiorstw może, na zasadzie efektu domina, poprzez rozwój sieci kooperacji z krajowymi producentami i poprzez twórcze naśladownictwo, przekładać się na wzrost aktywności gospodarczej i poprawę sytuacji na rynku pracy w kraju macierzystym. Przykładem spektakularnego sukcesu jest chociażby polski eksport produktów przetwórstwa rolno-spożywczego. Okazuje się, że eksport ten sprzyja zainteresowaniu w świecie nie tylko tymi produktami, ale i technologiami, co przekłada się na kolejne nowe oferty biznesowe. Ekspansja otwiera oczy, otwiera mózgi. Ważnym jej efektem jest bowiem rozwój potencjału doświadczeń zawodowych, kultury zarządczej i biznesowej, eksperckiej wiedzy o partnerach zagranicznych, otoczeniu biznesowym, wiedzy o kulturze biznesowej i pozabiznesowej danego kraju, potencjału wzajemnego poznawania się. To łączy, tworząc trudny do przecenienia kapitał relacji, kapitał społeczny, co sprzyja uzyskiwaniu pozytywnych – i dla przedsiębiorców, i dla kraju ich pochodzenia – efektów synergicznych. Specjalną rolę do spełnienia mają tu zasoby macierzystej kultury, która może być doskonałym nośnikiem rodzimych marek. Z praktyki wynika, że polskim przedsiębiorcom muzyka Chopina, dziedzictwo kulturowe w dziedzinie malarstwa, architektury i sztuki, wykorzystywane w ramach promocji biznesowej, niejednokrotnie ułatwiały przecieranie zagranicznych szlaków i otwierały rynkowe bramy.

Ekspansja zagraniczna tworzy trudny do przecenienia kapitał relacji, kapitał społeczny, co sprzyja uzyskiwaniu pozytywnych – i dla przedsiębiorców, i dla kraju ich pochodzenia – efektów synergicznych.

Rozwój potencjału, jaki tworzy zagraniczna ekspansja krajowych przedsiębiorstw, jest szczególnie ważny dla krajów na dorobku, a do takich należy Polska. Jest krajem o dużym, ale wciąż w niedostatecznym stopniu wykorzystanym potencjale rozwojowym. Ekspansja zagraniczna polskich przedsiębiorstw może stanowić ważną siłę napędową społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Tak już się dzieje. Firmy o polskim rodowodzie coraz śmielej wkraczają na rynki światowe i zdobywają miejsca w międzynarodowych rankingach. Są to nie tylko firmy duże – takie jak uczestniczące w debacie VIII Kongresu Obywatelskiego – KGHM czy ORLEN, PESA, SOLARIS, SELENA, czy takie jak jedna z największych w Polsce firm informatycznych COMARCH, ale także firmy mniejsze, jak np. producent kosmetyków INGLOT czy przedsiębiorstwo odzieżowe LPP. Przedsiębiorstwa z Polski dominują obecnie na liście 500 największych firm Europy Środkowo-Wschodniej. Umacniają swą kondycję i pozycję nie tylko na własnym rynku, lecz także za granicą. Choć jednak pojawia się coraz więcej nowych przykładów sukcesów odnoszonych na rynkach zagranicznych przez przedsiębiorstwa z Polski, to wciąż jeszcze zbyt mało z nich, zwłaszcza małych i średnich, nawiązuje biznesowe kontakty z rynkami międzynarodowymi. Sukcesy zagraniczne osiągają głównie przedsiębiorstwa duże. Z badań prowadzonych przez PAIiIZ wynika, że prawie 90% dużych polskich firm legitymuje się współpracą na rynkach międzynarodowych – są eksporterami, inwestorami i lokują tam swoje przedstawicielstwa.

2. Podłoże rozwoju zagranicznej ekspansji Polski

Polska to największy kraj spośród nowych członków Unii Europejskiej i jeden z największych w tym regionie. Reprezentuje relatywnie silny potencjał rozwojowy, odznacza się stabilnością ekonomiczną, finansową i polityczną. Podstawowe przesłanki rozwoju Polski mają źródła w cechach, jakości i rozmiarach jej potencjału społeczno-gospodarczego. Jednak potencjał ten wciąż jeszcze nie jest należycie wykorzystywany. O możliwościach w dziedzinie gospodarki i w sferze zaplecza intelektualnego oraz kulturowego Polski przekonuje przede wszystkim postęp, jaki dokonał się w dwudziestopięcioletnim okresie transformacji, wdrażania i umacniania gospodarki rynkowej. Znajduje to wyraźne potwierdzenie w statystkach.

Do wyeksponowania walorów gospodarczych Polski przyczyniła się także zapoczątkowana w USA w latach 2007–2008 recesja, której Polsce, – jako jedynej spośród krajów Unii Europejskiej – udało się uniknąć. Charakterystyczne jest jednak, że wciąż jeszcze nazbyt często postrzegane jest to raczej jako pewien ewenement niż jako przejaw rosnącej mocy gospodarczej Polski. Ostatnio jednak pojawia się coraz więcej eksperckich i medialnych opinii wskazujących na głębsze podłoże polskiego sukcesu; wskazujących, że Polska odegrała istotną stabilizującą rolę podczas światowego załamania gospodarczego, sama unikając recesji. Decydujące tu było występowanie znacznego popytu wewnętrznego, a także kształtowanie się kursu złotego, jego deprecjacja w najtrudniejszym dla gospodarki światowej okresie między lipcem 2008 r. a styczniem 2009 r., co sprzyjało poprawie bilansu handlowego Polski.

W tym sensie kryzys globalny stał się dla Polski czynnikiem sprzyjającym wyeksponowaniu jej walorów. Pogarszająca się sytuacja w krajach najbogatszych zwróciła bowiem ich uwagę na tańsze źródła dostaw produktów i usług.  Tę szansę Polska dobrze wykorzystała, co przejawia się m.in. we wciąż wzrastającym eksporcie i poprawie bilansu handlowego, rosnącej aktywności międzynarodowej. Dzięki temu w 2013 r. udało się osiągnąć nadwyżkę eksportu nad importem. Niemalże spektakularna jest na przykład aktywność polskich firm we wschodnich landach niemieckich. Polscy przedsiębiorcy znacząco zwiększają aktywność na tych rynkach, także poprzez nabywanie firm niemieckich. Sprzyja temu fakt, że w wyniku kryzysu globalnego zmniejszyła się wartość tych firm, co sprzyja ich nabywaniu.

Jednak opinia o poprawie kondycji polskiej gospodarki i oferty polskich produktów oraz usług nie przebija się łatwo za granicą. Historycznie utrwaliło się bowiem pejoratywne rozumienie pojęcia polnische Wirtschaft jako synonimu polskiej niegospodarności. Termin ten jednak w obliczu następujących w Polsce niezaprzeczalnie korzystnych zmian stopniowo staje się coraz bardziej archaiczny. Istnieje ku temu coraz więcej przesłanek. Podstawowe z nich mają źródło w cechach, jakości i rozmiarach społeczno-gospodarczego potencjału Polski i potencjalnych jej przewag w rywalizacji gospodarczej.  O potencjale tym świadczą m.in.: duży i wciąż rosnący popyt wewnętrzny, generowany przez około 38-milionową populację, gospodarczo korzystne, centryczne położenie geograficzne, względnie przyjazne warunki klimatyczne, intensyfikacja inwestycji w infrastrukturę, rozwój mieszkalnictwa, co generuje mnożniki inwestycyjne, przekładając się na dodatkowe impulsy wzrostu produktu krajowego brutto. Niebagatelną rolę odgrywają też udostępniane Polsce fundusze pomocowe z UE. Można ponadto wymienić wiele innych czynników sprzyjających poprawie kondycji gospodarczej Polski i jej cywilizacyjnemu rozwojowi. Wśród nich jest wiele takich, które tworzą korzystne podłoże dla ekspansji zagranicznej krajowych przedsiębiorstw.

Polnische Wirtschaft, jako synonim polskiej niegospodarności, staje się w obliczu następujących w Polsce niezaprzeczalnie korzystnych zmian coraz bardziej archaiczny.

3. Siły napędowe zagranicznej ekspansji polskich przedsiębiorstw 

Ekspansja zagraniczna przedsiębiorstw z Polski uwarunkowana jest przez wiele czynników o charakterze nie tylko ekonomicznym, ale i społecznym, kulturowym, prawnym oraz politycznym. W kontekście możliwości przyspieszenia rozwoju ekspansji zagranicznej za główne społeczno-gospodarcze źródła relatywnej przewagi i szans Polski można uznać przede wszystkim:

  • Rosnący poziom wykształcenia pracowników przedsiębiorstw, w tym przede wszystkim kadry zarządczej. Związane jest to z charakteryzującym Polskę wysokim i rosnącym udziałem liczby osób z wyższym wykształceniem, w tym z wykształceniem inżynieryjno-technicznym na wysokim poziomie i wysokiej jakości, osób ze znajomością języków obcych. Sprzyja to wzrostowi produktywności i mobilności społecznej, nawiązywaniu współpracy międzynarodowej, tworzeniu międzynarodowych konsorcjów, centrów informacyjnych itp.
  • Rosnący w wyniku rozwoju edukacji i współpracy międzynarodowej poziom kultury zarządczej w biznesie.
  • Historycznie uwarunkowana umiejętność elastycznego reagowania na zagrożenia i przystosowywania się do zmian (słynna przypisywana Polakom zdolność do improwizacji), a tym samym otwartość na nowe trendy i wyzwania. Zwiększa to możliwości wykorzystywania szans, jakie stwarza przełom cywilizacyjny i kształtujący się nowy model gospodarki, w tym gospodarki zwirtualizowanej (wikinomii i makrowikinomii).
  • Czynniki kulturowe, zasoby i rozwój kultury (muzyka, malarstwo, design itp.), mające podłoże w historycznie wysokiej kulturowej pozycji Polski w Europie i świecie, przy jednoczesnej otwartości na nowe nurty, trendy w poszczególnych dziedzinach życia, cozawsze sprzyja rozwojowi gospodarczemu.Potencjał tkwiący we wciąż niedostatecznie wykorzystywanych turystycznych walorach Polski i rezerwach rozwoju sektora turystki jako ważnego działu gospodarki. Dotyczy to też rozwoju turystyki biznesowej, sprzyjającej rozwojowi ekspansji zagranicznej.
  • Potencjał wynikający z „renty zacofania” i możliwość dokonywania w różnych dziedzinach tzw. żabiego skoku, czyli możliwości przejścia do wyższych faz rozwoju z pominięciem faz pośrednich, przez które wcześniej przechodziły kraje i przedsiębiorstwa wyżej rozwinięte. Jest to możliwe także dzięki wykorzystywaniu doświadczeń innych krajów, co skraca czas dochodzenia do wyższego poziomu i zmniejsza ryzyko błędów, dzięki uczeniu się na błędach popełnianych przez innych.
  • Znaczny, wciąż pozostający do wykorzystania potencjał polskiej diaspory i edukowanych (obecnie i w przeszłości) w Polsce cudzoziemców. Wielu z nich osiąga za granicą znaczące sukcesy – nie tylko zawodowe.

Wszystkie te czynniki mają istotne znaczenie dla przyspieszenia zagranicznej ekspansji polskich przedsiębiorstw. Jednak dotychczas szczególnie słabo wykorzystywanym zasobem jest potencjał reprezentowany przez polską diasporę i kształconych w Polsce specjalistów, aktywnych obecnie zawodowo za granicą.

4. Zagraniczno-polski potencjał relacji. Polska diaspora

Polska diaspora, czyli Polacy i osoby o polskich korzeniach mieszkający na stałe za granicą, to obecnie, według szacunków statystycznych, około 20 mln osób rozrzuconych po całym świecie, pełniących rozmaite funkcje zawodowe w przedsiębiorstwach, placówkach edukacyjnych, naukowych, a nawet w dyplomacji i rządach. To osoby mające rozmaite, często rozległe kontakty nie tylko biznesowe. Przy tym polska diaspora się powiększa: przybywa osób z wyższym wykształceniem i wyżej sytuowanych zawodowo. Do tego trzeba dodać pokaźną liczbę, choć niedookreśloną, cudzoziemców, którzy studiowali w Polsce, a obecnie przeważnie pełnią ważne funkcje w biznesie i polityce. Przykładem może być tu m.in. Irak, gdzie kilku ministrów w obecnym rządzie to osoby mówiące po polsku i absolwenci polskich uczelni. Wszystko to stanowi niezwykle cenny, ale niewykorzystywany należycie kapitał relacji.

Zdumiewające, że przez 25 transformacyjnych lat, mimo ogromnych możliwości, jakie stwarza komunikacja internetowa, Polska nie dopracowała się kompleksowej bazy danych o diasporze. Nie dopracowano się też dotychczas sytemu profilowanych kontaktów biznesowych z diasporą. To trudna do  przeszacowania strata, wynikająca z utraconych możliwości nawiązywania relacji biznesowych, naukowych, kulturalnych i innych. Dlatego też pilną kwestią jest podjęcie ponadresortowych prac związanych z opracowaniem interaktywnej bazy danych o polskiej diasporze i cudzoziemcach kształconych w Polsce. W przygotowaniu takiej bazy powinny być zaangażowane resorty gospodarcze, edukacyjne, NCN, NCBR, resort odpowiedzialny za cyfryzację itd. Wiodącą z definicji rolę ma tu do spełnienia MSZ. Taka baza sprzyjałaby nawiązywaniu biznesowej i naukowo-badawczej współpracy międzynarodowej, a także podejmowaniu grantów oraz innych inicjatyw zorientowanych na identyfikowanie obszarów potencjalnej współpracy międzynarodowej. Stanowiłoby to wydatne źródło pomocy dla przedsiębiorstw mających plany ekspansji zagranicznej.

Wielce użyteczne byłoby też zbudowanie kompleksowej (z uwzględnieniem profilów merytorycznych) bazy danych dotyczących studyjnych wyjazdów i przyjazdów przedstawicieli biznesu, naukowców i studentów.

Ważne jest też staranne monitorowanie karier polskiej diaspory i cudzoziemców związanych w różny sposób z Polską, zwłaszcza monitorowanie pod kątem możliwości ich włączenia do współpracy biznesowej i naukowej, służącej ekspansji Polski za granicą. Nie do przeceniania jest nawiązanie i utrzymywanie bieżących, sieciowych kontaktów z tymi osobami w celu zainteresowania ich realizowanymi przez Polskę na gruncie krajowym i zagranicznym przedsięwzięciami (biznesem, konferencjami, badaniami, programami edukacyjnymi i innymi projektami).

Wielce użyteczna mogłaby  być też baza danych dotycząca polskich ekspertów legitymujących się biznesowymi, naukowymi czy dyplomatycznymi pobytami za granicą. Oczywiście opracowywanie tego typu baz danych wymagałoby zgody monitorowanych osób i przejrzystych zasad wykorzystywania danych.

To tylko niektóre możliwe formy tworzenia i aktywizacji sieci kontaktów zagranicznych, mogących służyć zwiększaniu zagranicznej ekspansji polskich przedsiębiorstw i  instytucji.

Rozrzucona po całym świecie  diaspora polska swiadczy zarazem, że  istnieją możliwości intensyfikacji polskiej ekspansji zagranicznej także w regionach pozaeuropejskich, w tym afrykańskich, azjatyckich i innych. Postulowane przez niektórych ekspertów ograniczanie się do tradycyjnych, dobrze rozpoznanych zagranicznych obszarów biznesowych nie służy – moim zdaniem – dostatecznemu pozyskiwaniu, penetracji i należytemu rozwojowi zagranicznych rynków zbytu. Przeciwnie, w niektórych przypadkach oznaczać może utratę korzyści, np. z tytułu renty pierwszeństwa,a tym samym zmniejszenie szans rynkowych.

5. Ryzyko i bariery krajowe  

Mimo wyraźnego w Polsce postępu w ekspansji zagranicznej polskich przedsiębiorstw i wielu korzystnych krajowych przesłanek jej rozwoju, nie można nie brać pod uwagę występujących w tym obszarze poważnych barier i zagrożeń. Dla polskich przedsiębiorców dotkliwe są zwłaszcza nieprawidłowości w krajowym systemie stanowienia i egzekwowania prawa, niedostateczny rozwój sądownictwa i przewlekłość postępowań sądowych. Nie bez znaczenia są też dysfunkcje systemu politycznego, w tym syndrom cyklu wyborczego, przejawiający się w priorytecie celów wyborczych nad makroekonomiczną, długookresową efektywnością społeczno-gospodarczą. W tym sensie efektywność nie ma elektoratu. Dolegliwe są także bariery rozwoju i wykorzystywania potencjału badań naukowych i ich wdrażania w praktyce, przez co wiele cennych odkryć „wycieka” z Polski (jak np. wynalazek niebieskiego lasera).

Dysfunkcje systemu politycznego, w tym syndrom cyklu wyborczego, przejawiający  się  w priorytecie celów wyborczych nad makroekonomiczną, długookresową efektywnością społeczno-gospodarczą, stanowią zagrożenie dla dalszego wzrostu.W tym sensie efektywność nie ma elektoratu.

Trudno też nie podzielać wskazywanych przez  przedsiębiorców racji związanych z konieczną ostrożnością w podejmowaniu przedsięwzięć inwestycyjnych i eksportowych na nowych obszarach geograficznych. Wymaga to uprzedniego starannego rozpoznania panujących tam warunków biznesowych, kulturowych, jurysdykcyjnych, politycznych i in.

Mimo tego typu zagrożeń i barier, zasadne jest podejmowanie przez przedsiębiorstwa i inne instytucje działań ukierunkowanych na nowe geograficzne obszary współpracy. Ważna rola w łagodzeniu barier ekspansji zagranicznej przypada państwu i placówkom dyplomatycznym. To m.in.  rola promocyjna, gwarancyjna. Istotne jest przy tym bezpieczeństwo jurysdykcyjne, co jest warunkiem biznesowego zaufania. Zaniedbania dotyczące polskiej diaspory wskazują, że rola ta nie jest wykonywana w pełni satysfakcjonująco. Potwierdza to też likwidacja lub zmniejszanie niektórych placówek dyplomatycznych. W warunkach postępującej globalizacji i rosnącej potrzeby pozyskiwania nowych rynków, a zatem i potrzeby posiadania ambasadorów polskiej marki, potrzeby rozwoju promocji Polski i polskiego biznesu za granicą, takie ograniczające decyzje mogą dziwić. Brakuje w dodatku działań zorientowanych na zwiększanie aktywności istniejących polskich placówek dyplomatycznych. Z pewnością przyczyną tego są m.in. ograniczone możliwości finansowe i konieczność oszczędzania. Tego typu oszczędności są jednak oszczędnościami pozornymi, które w ostatecznym rachunku przynosić mogą straty dla polskiej gospodarki i przedsiębiorstw.

Ryzyko towarzyszące gospodarczej ekspansji zagranicznej jest niemałe. Jednak wskazywane tu niektóre tylko obszary działań mogą sprzyjać istotnemu jego ograniczaniu.

5. Konkluzja

Zagraniczna ekspansja polskich przedsiębiorstw, ale i innych instytucji, w tym edukacyjnych, naukowych, instytucji z sektora kultury, może stanowić ważny czynnik cywilizacyjnego rozwoju Polski i przyspieszania wzrostu gospodarczego. Ekspansja taka może stanowić źródło dodatniej synergii efektywnościowej, zwłaszcza jeśli zostaną uwzględnione aspekty interdyscyplinarne, w tym łączenie biznesu i kultury oraz edukacji. W warunkach cywilizacji opartej na wiedzy coraz większa rola przypada zarządzaniu wiedzą i informacją. Bariery w przepływie wiedzy i informacji, brak baz danych sprawiają, że kraj i przedsiębiorstwa mogą być narażone na utratę wielu szans biznesowych, miliardowe straty dochodów i – trudne do dokładnego policzenia, ale mające coraz bardziej znaczący wymiar – straty kapitału relacji i zaufania. Kapitał taki stanowi swego rodzaju smar dla biznesu a zarazem „otwieracz mózgów” i otwieracz oczu. Kraj, który potrafi taki kapitał kreować i wykorzystywać, wygrywa. Takim krajem ma szanse stać się Polska.

¹ Wystąpienie podczas  VIII Kongresu Obywatelskiego, którego hasłem było: „Jaka modernizacja Polski: od budowy infrastruktury do nowych postaw i zachowań?” Politechnika Warszawska, 26 października 2013 r.

Norwegia coraz bliższa Polsce.

W dniu 13 marca br. gościem Europejskiego Klubu Biznesu Polska był Radca Handlowy Ambasady Królestw Norwegii Pan Kjell Arne Nielsen. Pan Radca spotkał się z polskimi przedsiębiorcami w zastępstwie Ambasadora Karstena Klepsvika, który z powodu innych ważnych nagłych obowiązków zmuszony był w ostatniej chwili odwołać swoją wizytę w naszym Klubie. Spotkanie  tradycyjnie odbyło się w gościnnych progach Hotelu – Restauracji „Czarny Kot – My Warsaw Residence” i zgromadziło znaczną  liczbę uczestników.
W swoim powitalnym wystąpieniu Prezes Janusz Cieślak przypomniał ,że Polska jest największym beneficjentem pośród 15 państwa członkowskich  w Unii Europejskiej, którym zostały przyznane środki norweskie.47 (2)

W latach 2006 – 2014 naszemu krajowi przyznanych zostało 1.136 mln.euro wykorzystywanych do rozwoju ekonomicznego, kulturalnego i naukowego. Ideą przewodnią przyznawania środków przez rząd norweski jest zmniejszenie różnic ekonomicznych pomiędzy Państwem Darczyńcą a Państwem Beneficjentem.

Pan Kjell Arne Nielsen dokonał oceny naszej współpracy politycznej i gospodarczej. Podkreślił, że wymiana handlowa rozwija się bardzo dynamicznie, ale ciągle istnieją możliwości jej dalszego wzrostu. Obecnie jesteśmy na 11 miejscu wśród partnerów handlowych Norwegii. Eksport do Polski stanowi  1,6% całości eksportu norweskiego, a import z Polski  2,4 % importu norweskiego. Nasz kraj jest jednym z największych rynków zbytu dla ryb z Norwegii. W znacznej części norweskie ryby przetwarzane są w Polsce i eksportowane przez naszych przedsiębiorców do innych krajów europejskich.  Bardzo dobrze układa się również współpraca przemysłów obronnych obydwu krajów.  Nasze firmy Lotos i PGNiG mają swoje znaczące udziały w inwestycjach norweskich na Morzu Północnym.

Wśród obecnych na Sali znajdował się przybyły specjalnie z Norwegii na to spotkanie Pan Marek Chojnacki, Polak  prowadzący  w miejscowości Stavanger średniej wielkości  polską firmę budowlaną NORPOLSA. W Polsce jest natomiast zarejestrowanych ponad 300 spółek z kapitałem norweskim. Są to w przeważającej większości małe i średnie firmy.

Liczba Polaków zamieszkujących w Norwegii obejmuje ponad 100 tys. osób.  W Polsce natomiast studiuje blisko 1400 młodych Norwegów, głownie na kierunkach medycznych.

Po wystąpieniu naszego gościa wywiązała się ciekawa dyskusja trwająca ponad 2 godziny. Nawiązane zostały także kontakty, które powinny w przyszłości zaowocować zwiększoną współpracą handlową.

Debiut giełdowy członka EKB Polska spółki MEGA SONIC.

DSC_5664 (2)MegaSonicZarząd Europejskiego Klubu Biznesu Polska z prawdziwą przyjemnością informuje, że w dniu 12 marca 2014 roku, do grona emitentów parkietu NewConnect warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych dołączył MEGA SONIC S.A., członek Europejskiego Klubu Biznesu Polska. To szósty tegoroczny debiut oraz 444 spółka, którą dotychczas zanotowano na NewConnect. 

Firma od dwudziestu lat działa na rynku automatycznej identyfikacji danych oraz systemów bezpieczeństwa i radiowej identyfikacji (RFID). Z systemów dostarczanych przez spółkę korzystały już jednostki sektora administracji państwowej, bankowości i finansów, wojska i służb specjalnych. W przyjętej strategii rozwoju spółka dąży do wzmocnienia pozycji lidera, przy jednoczesnym zwiększaniu skali prowadzonej działalności. Zakłada też powiększenie udziału w rynku specjalistycznych wdrożeń Automatycznej Identyfikacji Danych, dzięki poszerzaniu bazy klientów. Pełne informacje o spółce wraz z ofertą znajdują się w zakładce „Oferty członków Klubu”. Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia strony informacyjnej spółki Mega Sonic i nawiązania współpracy.

Zarząd i członkowie Europejskiego Klubu Biznesu Polska składają Prezesowi spółki panu Andrzejowi Gluzie serdeczne gratulacje wraz z życzeniami konsekwentnego rozwoju firmy i realizacji zamierzonych celów.

Ekonomiczne zadania dyplomacji

MATERIAŁ MINISTERSTWA SPRAW ZAGRANICZNYCH

Ekonomiczne zadania dyplomacjiW dobie postępującej globalizacji i rosnącej międzynarodowej współzależności, problematyka gospodarcza staje się coraz ważniejszym czynnikiem wpływającym na kształt współczesnych stosunków międzynarodowych.   Dotyczy to zarówno współpracy na płaszczyźnie wielostronnej, jak i w coraz większym stopniu relacji dwustronnych. Gospodarka na trwałe włączona została do grupy istotnych zagadnień, którymi na bieżąco zajmuje się dyplomacja.

Wsparcie dla inwestycji zagranicznych, tworzenie sprzyjających warunków dla rozwoju handlu i kontaktów gospodarczych czy też wspieranie zagranicznej aktywności przedsiębiorstw – to obecnie zyskujące na znaczeniu stałe elementy składowe polityki zagranicznej. Wizyty zagraniczne członków kierownictwa politycznego resortu spraw zagranicznych oraz spotkania z delegacjami innych państw w kraju zawierają praktycznie każdorazowo komponent gospodarczy. Bezpośredni udział reprezentacji eksporterów i inwestorów, prezentacja ich oferty oraz spotkania z potencjalnymi partnerami zagranicznymi zyskują swoje stałe miejsce w oficjalnych kontaktach zagranicznych. Takie działania podejmowane są w głównej mierze w odniesieniu do tzw. rynków trudnych (znaczna odległość geograficzna, niestabilne warunki podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej, brak aktualnej informacji handlowo-inwestycyjnej) oraz takich, gdzie rola administracji rządowej w sferze nawiązywania kontaktów gospodarczych pozostaje czynnikiem kluczowym.

Dyplomacja może zasadniczo wpływać w dwojaki sposób na poprawę ekonomicznej pozycji państwa. Po pierwsze, dbając o pozytywny obraz kraju za granicą, który z kolei stanie się zachętą dla inwestorów oraz generować będzie pożądane skojarzenia z jego ofertą eksportową. Po drugie, co niejednokrotnie uznawane jest za zadanie ważniejsze, wspierając ekspansję eksportową i inwestycyjną przedsiębiorstw.

Problematyka ekonomiczna od szeregu lat pozostaje w obszarze zainteresowania resortu spraw zagranicznych i podległych mu placówek. Zadania w tym zakresie realizowane były dotychczas przede wszystkim z inicjatywy i w ramach wspierania resortów gospodarczych. Zasadnicza zmiana w tym względzie nastąpiła wraz z utworzeniem dyplomacji ekonomicznej. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców i ich organizacji, do głównych zadań dyplomacji wprowadzono wspieranie i ochronę interesów gospodarczych przedsiębiorstw na rynkach zagranicznych. Co więcej, w 2009 r. przygotowano specjalne zalecenia w tym obszarze. Zdefiniowano zasadnicze formy wsparcia dyplomatycznego i zasady, jakich należy przestrzegać w kontaktach z przedstawicielami środowisk gospodarczych. Nałożono również na pracowników placówek dyplomatycznych zaangażowanych w te działania szereg wymogów związanych z ochroną tajemnicy przedsiębiorstwa, zapobieganiem konfliktowi interesów i procedurami antykorupcyjnymi.

Promocja gospodarcza i wsparcie przedsiębiorstw na rynkach zagranicznych 2013-2014

Dyplomacja ekonomiczna i wsparcie przedsiębiorstw.

Materiał informacyjny w zakresie wsparcia polskich przedsiębiorstw w ekspansji zagranicznej.

Kierunki promocji gospodarczej w 2014 r. – współpraca MG i MSZ

Jarosław Skowroński, członek Zarządu i Przewodniczący Komisji Zagranicznej Europejskiego Klubu Biznesu Polska dyplomatą w Republice Bułgarii.

Miło nam poinformować, że nasz kolega Jarosław Skowroński,  członek Zarządu i Przewodniczący Komisji Zagranicznej Europejskiego Klubu Biznesu Polska objął stanowisko radcy i zastępcy kierownika Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Sofii. Objęcie tego stanowiska było wynikiem wygranego konkursu zorganizowanego przez Ministerstwo Gospodarki.
Jarosław Skowroński
Jarosław Skowroński jest z wykształcenia ekonomistą i dziennikarzem. W dotychczasowej karierze zawodowej pełnił między innymi funkcję rzecznika prasowego oraz dyrektora Biura Komunikacji dwóch wicepremierów. Nie jest to także pierwsza placówka dyplomatyczna naszego Kolegi. W przeszłości był radcą i zastępcą ambasadora RP w Indonezji oraz konsulem w Ambasadzie RP w Turcji.

Mamy nadzieję, że praca naszego Kolegi na placówce dyplomatycznej przyczyni się do dalszego rozwoju współpracy Europejskiego Klubu Biznesu Polska z bułgarskimi organizacjami gospodarczymi,  co w rezultacie doprowadzi do wzrostu wymiany handlowej pomiędzy obydwoma krajami.

Zarząd i członkowie Europejskiego Klubu Biznesu Polska składają serdeczne gratulacje i życzą wielu sukcesów na nowym miejscu pracy.

WYJAZDOWE POSIEDZENIE ZARZĄDU EUROPEJSKIEGO KLUBU BIZNESU POLSKA W GMINIE LESZNOWOLA

Na zaproszenie członka Zarządu naszego Klubu Pani Jolanty Batyckiej–Wąsik, Wójta Gminy Lesznowola, w dniu 24 stycznia 2014 r. odbyło się wyjazdowe posiedzenie Zarządu Europejskiego Klubu Biznesu Polska w kierowanym przez Panią Wójt urzędzie.

WYJAZDOWE POSIEDZENIE ZARZĄDU EUROPEJSKIEGO KLUBU BIZNESU POLSKA W GMINIE LESZNOWOLASpotkanie poświęcone było analizie założeń i propozycji programowych do „Planu działania EKB Polska na 2014 rok.”. Członkowie Zarządu zapoznali się również z prezentacją multimedialną osiągnięć Gminy Lesznowola przedstawioną przez Panią Wójt.  Zebrani wyrazili najwyższe uznanie dla dokonań Pani Jolanty Batyckiej–Wąsik, która swoją funkcję pełni już czwartą kadencję i jest laureatką wielu prestiżowych nagród.

Po zakończeniu obrad odbyło się spotkanie z przedstawicielami biznesu, reprezentującymi firmy z Chin i Turcji, mającymi swoje siedziby w Wólce Kosowskiej na terenie gminy Lesznowola. Spotkanie stanowiło dobrą okazję do bliższego wzajemnego poznania się. Ustalono, że nawiązane kontakty będą kontynuowane, a następne spotkanie w poszerzonym gronie odbędzie się w miesiącu marcu br.

Słowenia coraz bliżej Polski

Ambasador Słowenii w RP – Jego Ekscelencja Marjan ŠetincKolejnym gościem Europejskiego Klubu Biznesu Polska który przybył na zaproszenie Prezesa Janusza Cieślaka w dniu 14 października br. na spotkaniu w gościnnych progach hotelu – restauracji „Czarny Kot” -„My Warsaw Residence” był Ambasador Słowenii w RP – Jego Ekscelencja Marjan Šetinc. Naszemu gościowi towarzyszyła: Radca – Minister Ambasady Pani Kataryna Gradič Režen.

Tematem spotkania była współpraca gospodarcza naszego kraju ze Słowenią oraz możliwości prowadzenia biznesu i inwestowania na terenie tego kraju.
Pan Ambasador i Pani Radca w swoich prezentacjach opisali stan współpracy pomiędzy Polską i Słowenią.

Polska jest jednym z najważniejszych zagranicznych partnerów handlowych Słowenii. W wymiarze gospodarczym, kraje nasze podpisały wszystkie najważniejsze umowy:

  • Konwencja w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku
  • Umowa o współpracy gospodarczej.
  • Umowa o wzajemnym popieraniu i ochronie inwestycji.
  • Umowa w sprawie współpracy naukowej i technologicznej.

Radca - Minister Ambasady Pani Kataryna Gradič ReženW 2010 wartość eksportu Słowenii do Polski wzrosła o 34,4%, a wielkość dwustronnej wymiany handlowej między dwoma krajami wzrosła o 26,4% do 1,046 miliardów euro, aby osiągnąć wysoki poziom sprzed wybuchu kryzysu gospodarczego w 2008 roku.

Wstępne dane za 2012r. wskazują, że polsko-słoweńska wymiana handlowa osiągnęła wartość 738 mln EUR.

Członkostwo Polski i Słowenii w UE zdynamizowało współpracę handlową, a wzajemne obroty zwiększały się w ostatnich latach o kilkanaście procent rocznie.

Struktura polskiego eksportu uległa w ostatnich latach zasadniczej zmianie: od przewagi surowców do coraz większego udziału towarów przetworzonych. Coraz więcej sprzedajemy też żywności.

Najważniejszymi towarami eksportowymi Słowenii do Polski są farmaceutyki, części samochodowe i pojazdy mechaniczne przeznaczone do transportu osób oraz części dla przemysłu motoryzacyjnego.

W końcu stycznia 2008 roku została zakończona nowa słoweńska inwestycja w Polsce, a mianowicie w Łodzi otwarto park wodny Aquapark Fala. W drugiej połowie 2008 roku, firma Gorenje przeprowadziło jedną z największych inwestycji (budowa dużego centrum logistyczno-dystrybucyjnego dla całej Polski, o wartości kilku milionów euro).

Jego Ekscelencja Ambasador Marjan ŠetincWe wrześniu 2010 r., producent wag dla AGD Armeton otworzył drugą fabrykę w Polsce.
Po ciekawej prezentacji przedstawionej przez naszego gościa wywiązała się interesująca dyskusja i padło wiele pytań dotyczących kontaktów i współpracy naszych krajów. Pan Ambasador i Pani Radca odpowiedzieli na zadawane pytania a także zaprosili polskich przedsiębiorców do otwierania firm w ich kraju oraz do podejmowania wspólnych tematów inwestycyjnych. Ambasada Słowenii w Warszawie służy wszystkimi niezbędnymi informacjami biznesowymi oraz praktycznymi wskazówkami. Gotowa jest także udzielić wszelkiej pomocy przy organizacji wyjazdu biznesowego naszych przedsiębiorców do ich kraju. Nasi goście zwrócili także uwagę na dobrze znane Polakom walory turystyczne Słowenii i zachęcali do odwiedzin swojego kraju nie tylko tranzytem w czasie podróży do Chorwacji czy Włoch ale także na dłużej.

Pożegnalny weekend z Ambasadorem Chorwacji

W dniach 19 – 20 lipca br. na zaproszenie Prezesa Europejskiego Klubu Biznesu Pana Janusza Cieślaka kończący swoją misję dyplomatyczną w Polsce Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Republiki Chorwacji Pan Ivan del Vechio spotkał się z członkami Klubu. Dwudniowe rozmowy odbyły się w gościnnych progach Hotelu Pod Różami będącego własnością członków naszego Stowarzyszenia, Państwa Barbary i Ryszarda Różańskich. W spotkaniu oprócz przedstawicieli naszego Klubu udział wziął wójt gminy Jedlnia Letnisko Pan Piotr Leśnowolski, a także miejscowi przedsiębiorcy.

Nie było to pierwsze spotkanie członków Europejskiego Klubu Biznesu z Jego Ekscelencją Ivanem del Vechio. Mieliśmy przyjemność gościć Pana Ambasadora w dniu 26 czerwca 2012 r. na spotkaniu poświęconym współpracy polsko – chorwackiej. Tym razem powodem było zakończenie Jego misji dyplomatycznej oraz omówienie realizacji rozpoczętych programów.

Prezes Janusz Cieślak złożył na ręce Ambasadora gratulacje z powodu wstąpienia Republiki Chorwacji do Unii Europejskiej oraz podziękował za konstruktywną i  przyjacielską współpracę Jego Ekscelencji z naszym Klubem. Osobiste zaangażowanie Pana Ambasadora zaowocowało nawiązaniem konkretnych kontaktów biznesowych z przedsiębiorcami chorwackimi, a także powołaniem Warszawskiego Oddziału Towarzystwa Polsko – Chorwackiego. Prezes podkreślił, że Pan Ivan del Vechio był także Przewodniczącym Klubu Ambasadorów mówiących po polsku akredytowanych w naszym kraju, których liczba przekroczyła już 20 osób.

Dyplom EKB dla Ivana Del VechioWyrazem podziękowania dla Jego Ekscelencji za owocną współprace z naszym Stowarzyszeniem był dyplom Europejskiego Klubu Biznesu Polska wręczony gościowi przez Prezesa Janusza Cieślaka w towarzystwie współwłaścicielki Hotelu Pod Różami Pani Barbary Różańskiej oraz Przewodniczącej Warszawskiego Oddziału Towarzystwa Polsko – Chorwackiego Pani Beaty Przybyszewskiej – Kujawy.

Dziękując za otrzymany dyplom Ambasador Ivan del Vechio wysoko ocenił współpracę z naszą organizacją i przypomniał dokonania w zakresie współpracy pomiędzy naszymi krajami w trakcie jego misji dyplomatycznej w Polsce. Podkreślił, że pragnie kontynuować dotychczasową współpracę z naszym Stowarzyszeniem i zaproponował zorganizowanie pod jego patronatem misji handlowej polskich przedsiębiorców do Chorwacji. W misji tej oprócz przedsiębiorców zrzeszonym w naszym Stowarzyszeniu wzięliby także udział członkowie Towarzystwa Polsko – Chorwackiego. Propozycja naszego gościa została przyjęta z dużym zainteresowaniem. Szczegóły dotyczące organizacji misji były między innymi przedmiotem interesującej i wszechstronnej dyskusji koncentrującej się głównie na kierunkach i sposobach rozwoju wzajemnych kontaktów i współpracy gospodarczej. Zebrani życzyli Ambasadorowi wielu sukcesów na nowym stanowisku pracy i uzyskali zapewnienie, iż podczas najbliższej swojej wizyty w Polsce Pan Ivan del Vechio nie zapomni spotkać się z członkami naszego Klubu.

Hotel Pod Różami znajduje się w malowniczej miejscowości rekreacyjno-wypoczynkowej Jedlnia Letnisko położonej na skraju Puszczy Kozienickiej. Piękne krajobrazy oraz niepowtarzalny mikroklimat stanowiły wspaniałą oprawę spotkania, a merytoryczne rozmowy i wyśmienita kuchnia spowodowały, że spędzony czas upłynął w przyjemnej atmosferze i  pozostanie na długo w pamięci uczestników.

P7191312

Ukraina – ciekawy, wielki i obiecujący rynek na wyciągniecie ręki

_DSC0721W ramach cyklu spotkań z ambasadorami akredytowanymi w Rzeczypospolitej Polskiej, na zaproszenie Prezesa Janusz Cieślaka w gościnnych progach Hotelu – Restauracji ,,Czarny Kot’’- My Warsaw Residence, członkowie Europejskiego Klubu Biznesu Polska spotkali się z Ambasadorem Republiki Ukrainy profesorem Markiyanem Malskim oraz Radcą Ministrem dr Tarasem Tokarskim.

Ukraińscy goście przedstawili informację na temat bieżącej sytuacji gospodarczej w ich kraju oraz obecny stan i perspektywy współpracy ekonomicznej z Polską.

W lutym 2013 r. rząd Ukrainy przyjął program aktywizacji gospodarki na lata 2013-2014. Środki na realizację tego planu pochodzić mają z budżetu państwa, jak również od międzynarodowych organizacji finansowych, z gwarantowanych przez państwo kredytów, z prywatnych inwestycji i środków własnych przedsiębiorstw (wartość programu – 380 mld UAH/ 48 mld USD)._DSC0658 Program zakłada m.in. wzrost PKB Ukrainy w 2013 r. na poziomie 2,5-3,4% a w 2014 r. – 3,4% oraz wzrost produkcji przemysłu maszynowego o 10% i produkcji rolnej o 25%. Priorytety programu to: zwiększenie konkurencyjności gospodarki, poprawa warunków inwestycyjnych, wsparcie krajowych producentów i realizacja polityki zastępowania importu, rozwój branż wysokich technologii (rakietowo-kosmicznej, lotniczej), przeprowadzenie reform strukturalnych w przedsiębiorstwach państwowych, a także m.in. w sferze infrastruktury i łączności i sektorze paliwowo-energetycznym. Szczególnym priorytetem ma być objęty rozwój potencjału eksportowego.

Polska zajmuje czwarte miejsce wśród importerów towarów i usług z Ukrainy oraz miejsce piąte wśród eksporterów do tego kraju. Saldo wzajemnych obrotów jest dodatnie dla Polski. Głównymi obszarami zainteresowania inwestorów są:

  • energetyka (inwestycje w pozyskiwanie surowców energetycznych, zwłaszcza węgla i gazu ziemnego); odnawialne źródła energii, energooszczędność,
  • inwestycje w produkcję i dystrybucję energii elektrycznej,
  • branżę rolno-spożywczą (inwestycje w hodowlę zwierząt i uprawę roślin oraz przetwórstwo rolno-spożywcze)
  • budownictwo (inwestycje w budownictwo mieszkaniowe, inwestycje infrastrukturalne).

W relacjach z Ukrainą polscy przedsiębiorcy sygnalizują istnienie barier o charakterze systemowym, które utrudniają współpracę gospodarczą. do najważniejszych z nich należą:

  • nieterminowy zwrot podatku VAT eksporterom;
  • brak przejrzystości i dużą zmienność ukraińskich przepisów prawnych,

Dużą bolączką, jest także brak specjalnych stref ekonomicznych.

_DSC0725Polscy przedsiębiorcy liczą, że wkrótce polsko – ukraińskie relacje gospodarcze ulegną znaczącej poprawie, tworząc nowe szanse i sprzyjające warunki ich rozwoju. Będzie to możliwe dzięki konsekwentnemu wspieraniu przez Polskę europejskich aspiracji Ukrainy i możliwości podpisania jeszcze w bieżącym roku Umowy Stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Częścią tego wsparcia jest realizowana także przez Polskę koncepcja Partnerstwa Wschodniego.

Niełatwy obecnie dla polskiego biznesu ukraiński rynek, jest zbyt ważny i perspektywiczny, by nie skorzystać z tworzących się szans współpracy. Warto je oceniać obustronnie, bowiem korzyści stąd płynące dotyczą dwóch bardzo bliskich i powiązanych historią krajów.

Ambasador Białorusi na spotkaniu w Europejskim Klubie Biznesu – Polska

Kolejnym gościem Europejskiego Klubu Biznesu Polska goszczącym na  zaproszenie Prezesa Janusza Cieślaka w dniu 26 lutego br. na spotkaniu w gościnnych progach hotelu – restauracji „Czarny Kot” -„My Warsaw Residence” był Ambasador Republiki Białorusi w RP – Jego Ekscelencja Profesor Viktar Gaisenak.
Naszemu gościowi towarzyszyli: Radca Handlowy Ambasady Pan Michaił Trotsinski oraz Sekretarz Ambasady Pan Jurij Kułabuhow.

Tematem spotkania była współpraca gospodarcza naszego kraju z Białorusią oraz możliwości prowadzenia biznesu i inwestowania na terenie tego kraju.
Prezentacji dokonał Ambasador Białorusi przybliżając uczestnikom spotkania swój Kraj. Gospodarka białoruska zanotowała w 2012r. wzrost produkcji przemysłowej o 5,7% w stosunku do 2011r., produkcji rolniczej o 6,1% oraz wzrost eksportu o14%. Wśród najważniejszych krajów, inwestorów na Białorusi, Polska zajmuje 11 miejsce. Polskie inwestycje w 2012r. osiągnęły poziom 128 mln USD /w 2011r. 84,5 mln USD/. Obecnie działalność gospodarczą na terenie Białorusi prowadzi 550 przedsiębiorstw z udziałem kapitału polskiego.

W trakcie ożywionej dyskusji oraz na skutek zadawanych pytań, Pan Ambasador wskazywał dlaczego warto prowadzić działalność gospodarczą na Białorusi. Przede wszystkim ze względu na bliskość i dogodność połączeń, stabilność i niski poziom przestępczości i korupcji, państwowe gwarancje i ulgi, niedrogą i wykwalifikowaną siłę roboczą oraz rozwiniętą i dobrze utrzymaną infrastrukturę.

Olbrzymim atutem Białorusi jest zawarta Unia Celna z Rosją i Kazachstanem a także powstała 01.01.2012r. Wspólna Przestrzeń Gospodarcza, która umożliwia swobodny przepływ towarów i kapitału, przemieszczanie siły roboczej, unifikację technicznych uregulowań i certyfikacji, ujednolicenie polityki makroekonomicznej oraz jednolite zasady dotacji w przemyśle i rolnictwie.

Dużą zachętą dla małych firm /do 100 osób/ jest 5% podatek dochodowy lub 3% VAT. Producenci rolni płacą 1% podatku z ogólnych dochodów i 0% VAT. w wolnych strefach ekonomicznych podatek dochodowy wynosi przez 5 lat 0% i 10% VAT. w Parkach Wysokich Technologii podatek dochodowy i VAT przez okres 15 lat są zerowe.
Ciekawe i bardzo merytoryczne spotkanie zakończyło się długimi rozmowami kuluarowymi na poruszone tematy.

Podziękowanie Ambasadora Republiki Białorusi w RP

Podziękowanie Ambasadora Białorusi

Polak Węgier – dwa bratanki!

Spotkanie z Ambasadorem Węgier

Spotkanie Ambasadorem Węgier, fot. Stanisław GodulaJeszcze raz to stare porzekadło potwierdziło się podczas spotkania członków Europejskiego Klubu Biznesu Polska z goszczącym w Hotelu-Restauracji „Czarny Kot – My Warsaw Residence” na zaproszenie Prezesa Stowarzyszenia Janusza Cieślaka Ambasadorem Węgier Dr. Ivanem Gyurcsik. W spotkaniu udział wzięła także Radca Handlowy Ambasady Dr Anna Wiśniewski. Zainteresowanie spotkaniem z gośćmi węgierskimi było tak duże, że przekroczyło oczekiwania organizatorów. Dyskusja zainicjowana po wystąpieniu Ambasadora i gospodarczej prezentacji Radcy Handlowego była przyjacielska,Andrzej Strejlau - Członek Zarządu Stowarzyszenia fot. Stanisław Godula żywiołowa, gorąca i dotyczyła wszystkich aspektów współpracy polsko – węgierskiej z tematyką Unii Europejskiej włącznie. Zgodność poglądów prezentowanych przez uczestników spotkania i gości węgierskich była jeszcze jednym potwierdzeniem cytowanego na wstępie porzekadła. Ze względu na wspólne tradycje i przeszłość historyczną, liczne podobieństwa przemian społecznych, zgodność interesów i celów politycznych Polska jest jednym z najważniejszych partnerów Węgier w regionie. Na podkreślenie zasługuje fakt, że w ostatnim roku Węgry odwiedziło ponad 1 milion Polaków zauroczonych pięknem kraju, termalnymi wodami, wybornymi winami i doskonałą kuchnią.Anna Kosik - Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej fot. Stanisław Godula Charakterystyczną cechą gospodarki węgierskiej jest blisko 80% udział eksportu w PKB, co jest mobilizującym przykładem dla naszej gospodarki. Wynika to miedzy innymi z tego, że Węgrzy przywiązują bardzo dużą wagę do stwarzania warunków ułatwiających prowadzenie działalności gospodarczej małym i średnim przedsiębiorstwom. Obecni zgodnie potwierdzili wolę kontynuacji podobnych spotkań w przyszłości.

Ambasador Mołdawii na spotkaniu w Europejskim Klubie Biznesu Polska

Spotkanie z ambasadorem Mołdawii

Spotkanie z Ambasadorem Republiki MołdawiiKolejnym gościem Europejskiego Klubu Biznesu Polska goszczącym na  zaproszenie Prezesa Janusza Cieślaka w dniu 4 pazdziernika br. na spotkaniu w hotelu – restauracji „Czarny Kot” -„My Warsaw Residence” był Ambasador Republiki Mołdawii w RP – Jego Ekscelencja Iurie Bodrug .
Mołdawia to  niewielki kraj, nie posiadający dostępu do morza, położony w południowo-wschodniej części Europy.
Położenie w strefie klimatu umiarkowanego ciepłego o cechach kontynentalnych, w połączeniu z  podstawowym bogactwem naturalnym Mołdawii jakim są żyzne gleby powoduje – co podkreślił Ambasador – wybitnie rolniczy charakter kraju. Aż na 75% terytorium kraju występują czarnoziemy. W efekcie świetnie udaje się uprawa winorośli i produkcja doskonałych win, goszczących nawet na stołach koronowanych głów.
Kontakty naszego kraju z Mołdawia mają długą tradycję,
Kto wie jak potoczyłyby się losy konfliktu polsko-krzyżackiego, gdyby nie pożyczka udzielona pod zastaw Pokucia, na wojnę z Zakonem królowi Jagielle w 1388r. przez ówczesnego władcę Mołdawii – hospodara Piotra i Muszata.
Prawdę mówiąc, nie wiadomo czy już wtedy wytwarzano w Mołdawii tak znakomite wina jak te, które zaprezentował na spotkaniu Ambasador Iurie Bodrug.
Mołdawia i Polska starają się doskonalić otoczenie biznesowe i warunki działania dla przedsiębiorców, co powinno pomóc firmom obydwu krajów w intensyfikacji współpracy handlowej. Środki i działania związane z Partnerstwem Wschodnim przyczynią się zapewne do zwiększenia naszego udziału na tym rynku poprzez np. wspólną realizację projektów w zakresie energetyki, branży spożywczej, infrastruktury komunikacyjnej, łączności, itp. Polska jest też orędownikiem przyszłego członkostwa Mołdawii w UE. Ostatnio zwiększyła się wyraźnie liczba polskich firm zainteresowanych współpracą ze stroną mołdawską.
Obecnie w eksporcie Polski do Mołdawii dominują wartościowo urządzenia mechaniczne i elektryczne, a w imporcie z Mołdawii – gotowe artykuły spożywcze, napoje bezalkoholowe, alkohol (w tym wina) oraz ocet i tytoń.
W 2011 r. w Mołdawii zarejestrowanych było 57 przedsiębiorstw z kapitałem polskim. Dotychczasowe polskie inwestycje w dotyczą głównie budownictwa, przemysłu przetwórczego, handlu, a ostatnio także usług budowlanych, transportowych oraz pośrednictwa pracy. w 2011 r. polskie firmy rozeznawały też możliwość inwestowania w branży ceramiki budowlanej, meblarskiej, utylizacji odpadów oraz budowy małych elektrociepłowni. Jak widać, są perspektywy i możliwości dużego wzrostu obustronnej wymiany handlowej oraz wzrostu polskich inwestycji w Mołdawii. Sprawy te będą miedzy innymi tematami rozmów przedstawicieli naszych przedsiębiorców biorących udział w oficjalnej wizycie Prezydenta Bronisława Komorowskiego w Kiszyniowie w miesiącu grudniu bieżącego roku.

Chorwacja – mały kraj z ambitnym programem inwestycyjnym gościem Europejskiego Klubu Biznesu – Polska.

Spotkanie z ambasadorem Chorwacji

Szmaragdowe morze, plaże, zabytki, dobre wina i niezapomniane krajobrazy – cel turystycznych wojaży tysięcy Polaków. Na co dzień nie zdajemy sobie sprawy, że blisko czteroipółmilionowy naród, z którym wiążą nas słowiańskie korzenie i który wkrótce dołączy do wspólnoty europejskiej, przeżywał jeszcze niedawno, poważne kłopoty gospodarcze. Według wstępnych szacunków Chorwackiego Urzędu Statystycznego (DZS) chorwacki PKB w 2011 r. w skali roku wzrósł o 0,2% w porównaniu z 2010 r. Był to pierwszy, wprawdzie niewielki, wzrost PKB od 2008 r. W dalszym ciągu mocne wsparcie dla gospodarki stanowi turystyka. W ubiegłym roku Chorwację odwiedziło 11,5 mln osób. To tylko niektóre dane z wystąpienia pana Ivana Del Vechio – Ambasadora Republiki Chorwacji będącego na zaproszenie Prezesa Janusza Cieślaka gościem Europejskiego Klubu Biznesu Polska. w trakcie spotkania w hotelu – restauracji „Czarny Kot – My Warsaw Residence” Ambasador Ivan Del Vechio odpowiadając na szereg pytań, nakreślił też zakres i skalę bilateralnych możliwości handlowych i inwestycyjnych. Mimo iż wartość polskiego eksportu przewyższała w 2011 r. dostawy z takich krajów jak Holandia, Czechy, Wielka Brytania czy Hiszpania, to w dalszym ciągu nie odzwierciedla ona realnych możliwości obu krajów. No i informacja najistotniejsza, dotycząca chorwackiego planu strategicznych projektów inwestycyjnych. Ma to być rodzaj chorwackiego ,,New Deal”, którego głównym zadaniem będzie rozwój i wzrost gospodarczy, słowem – rozgrzanie chorwackiej gospodarki. A co najciekawsze podstawą realizacji planu ma być tzw. partnerstwo publiczno – prywatne (PPP). Zaprezentowano już projekty inwestycyjne, które będą realizowane w okresie najbliższych trzech lat w formule PPP, a są to: budynki użyteczności publicznej, szkoły, sądy, wiezienia, muzea, teatry oraz kompleks budynków rządowych na brzegu rzeki Sawy. Finansowanie tych projektów pochodziłoby ze środków funduszy strukturalnych UE, a także ze środków uznanych światowych instytucji finansowych, o których przychylność przy realizacji planu zamierza zabiegać rząd. do współpracy w realizacji tych projektów zostali zaproszeni przedsiębiorcy z Polski.

Np. w przypadku budowy szkół, zakłada się, że partner prywatny wybuduje szkołę, a następnie będzie ją wynajmował państwu przez 25 lat. Zgodnie z założeniami PPP, państwo, żupania (województwo), miasto lub gmina podzieliłyby koszty najmu według formuły: 55% uregulowałoby państwo, 35% żupania, a 10% przypadałoby na gminę lub miasto. Warto więc będzie skorzystać z chorwackich doświadczeń w realizacji PPP, a w szczególności, jak podkreślił w czasie niedawnej wizyty w Warszawie premier Zoran Milanović, wziąć udział w przetargach, w szczególności dotyczących dużych inwestycji infrastrukturalnych jak budowa linii kolejowych czy rozbudowy terminali portowych.

A że nie samą gospodarką człowiek żyje, świadczą wzajemne życzenia dla reprezentacji piłkarskich obu krajów, jakie otrzymał i przekazał chorwacki gość – samych zwycięskich meczów w zbliżających się mistrzostwach Europy w piłce nożnej i spotkania się obydwu reprezentacji już w finale mistrzostw”.