Dziewiąta edycja Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, 10-12 maja 2017 r.

W Katowicach zakończyła się IX edycja Europejskiego Kongresu Gospodarczego, największej imprezy gospodarczej w naszej części Europy. Przez trzy dni uwaga polityków i biznesmenów skupiła się na Śląsku i katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym. 132 sesje, 700 prelegentów, ponad 9 tys. uczestników, w tym 660 przedstawicieli mediów, to liczby obrazujące skalę wydarzenia.

W EEC 2017 udział wzięli reprezentanci polskiego rządu, administracji unijnej, krajowego i europejskiego parlamentu, ministrowie i wiceministrowie z Europy i świata oraz prezesi największych firm, eksperci i liderzy opinii. Europejski Klub Biznesu Polska reprezentował Prezes Janusz Cieślak. Rozmawiano o przyszłości Unii Europejskiej, niestabilnej sytuacji w świecie, o głębokich zmianach w gospodarce, przemyśle, handlu i dynamicznym rozwoju technologii. Wszystko w perspektywie przedsiębiorstw i ludzi, którzy je tworzą.

Sesja otwierająca kongresu, „Inna Europa w innym świecie”, z udziałem byłych premierów Polski, Czech, Słowacji oraz Litwy, Jerzego Buzka, Jana Fischera, Mikulasa Dzurindy i Andriusa Kubiliusa, Konrada Szymańskiego, sekretarza stanu ds. europejskich w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, miała odpowiedzieć na pytanie o nową wizję Europy w kontekście ostatnich przemian politycznych, przechylających Stary Kontynent w kierunku populizmu i izolacjonizmu.

Krajobraz gospodarczy po Brexicie, prawdopodobieństwo innych ruchów odśrodkowych wewnątrz Unii Europejskiej czy realizacja polityki Europy dwóch prędkości to – zgodnie z diagnozą uczestników sesji – jedne z najważniejszych wyzwań, z którymi będzie musiała zmierzyć się Polska i Europa.

Politycy spróbowali także odpowiedzieć na pytanie czego potrzebuje dziś region Europy Środkowo-Wschodniej, żeby nadal skutecznie nadrabiać dystans dzielący nas od rozwiniętych krajów Zachodu.

Wicepremier Mateusz Morawiecki, który uczestniczył w IX Europejskim Kongresie Gospodarczym, przyznał że to Górny Śląsk jest „technologicznym sercem Polski”. To tu, według ministra rozwoju, przedsiębiorcy widzą szczególny sens inwestowania w innowacyjne rozwiązania.  Podkreślił, że uczestnicy Kongresu widzą, że idzie dobry czas na inwestycje.